Etykiety

środa, 1 lutego 2012

Wysuszacz, utwardzacz, nabłyszczacz! - IV

Hello! :) Tak jak mówiłam dzisiaj będzie o ostatnim już preparacie z Eveline, a mianowicie o :

3w1 - 60-sekundowy wysuszacz, utwardzacz i nabłyszczacz. Jego konsystencja różni się od pozostałych odżywek tej firmy. Jest bardzo wodnista, co moim zdaniem jest plusem, ponieważ nie nakłada się jej za dużo. Pendzelek jest według mnie za cienki, trzeba się nim sporo namachać, żeby pokryć całą powierzchnię paznokcia. Czytałam, że pozostawia pęcherzyki i bąbelki, czego ja u siebie nie zauważyłam. Wizażystki pisały również, że pozostawia smugi, ale według mnie jest to kwestia umiejętności. Jak nakłada się go na całkowicie mokry lakier to smugi powstają, ale jeżeli stosuje się go wedug zaleceń, nie powinno się nic złego dziać.

WYSUSZACZ:
Producent twierdzi, że po 60 sekunach od nałożenia preparatu, lakier schnie i paznokcie są całkowicie suche. Od początku nie uwierzyłam w coś takiego. Wysycha po ok. 5-8 minutach, czyli czas trochę się wydłuża. Jednak według mnie, nie jest to długo w porównaniu z tym, co czasem muszę przeżywać malując paznokcie i czekając 30 minut.

UTWARDZACZ:
Powinien przedłużać trwałość lakieru do 7 dni. Nie robi tego - po 3-4 dniach paznokcie wyglądają obżydliwie i nieestetycznie, ponieważ lakier odchodzi płatami. Jednak zdaniem niektórych internautek przedłuża "żywotność" lakieru...widocznie u każdego działa inaczej :)

NABŁYSZCZACZ:
Z tym radzi sobie chyba najlepiej! Kolor nie matowieje, jest żywy. Paznokcie ślicznie lśnią i za to ogromny plus! :)

SPOSÓB UŻYCIA:
 Najpierw malujemy paznokcie lakierem, czekamy 2 minuty (ja zazwyczaj czekam 4) i nakładamy warstwę tego oto preparatu. I oto cała filozofia :)
Cena: 10zł/12ml

Następny post? Nie mam pojęcia o czym będzie, ale myślę, że uda mi się go wstawić w piątek. Cześć! :)

2 komentarze:

  1. Z tymi wysuszaczami to jest tak, że one wysuszają lakier z zewnątrz, ale pod wierzchnia warstwą nadal jest miękko i tak czy siak trzeba czekac, że wyschnie

    OdpowiedzUsuń
  2. Mysle, ze moglabym go wyprobowac, mimo watpliwosci ;) moze faktcyznie dziala u kazdego troszke inaczej ;p 0Pozdrawiam i zapraszam do mnie w wolnej chwili :)

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz czytam i za każdy bardzo dziękuję!♥
Odpowiadam pod otrzymanym komentarzem, oraz na waszych profilach :)