Etykiety

środa, 20 lutego 2013

kremy do rąk!

Zimą nasze dłonie narażone są na mróz, przez co pękają. Używałam tej zimy kilku kremów, o których szybko i krótko napiszę :)

1. Kokosowa terapia skóry i zmysłów - zdecydowanie mój ulubieniec! Ładnie pachnie (niektórym może ten zapach nie odpowiadać) szybko się wchłania, ale długo czuć go na dłoniach, błyskawiczne i długotrwałe nawilżenie. Cana ok. 5zł

2. Kozie mleko krem do rąk i paznokci - cudowny, delikatny zapach, bardzo szybko się wchłania, nie nawilża tak jak kokosowa Ziaja, ale zadowalająco. Cena ok. 5zł.


3. Ochronny z ekstraktem z bawełny - bardzo rzadka konsystencja, ładny zapach, szybko się wchłania, słabo nawilża. Cena ok.3zł


4. Jaskółcze ziele krem do rąk i paznokci - żółty kolor, dobra konsystencja, szybko się wchłania, średnio nawilża, jednak zapach jest bardzo ziołowy, leczniczy...odpychający! Cena ok. 4 zł

W tym zestawieniu, jak widać wygrywa kokosowa Ziaja, mój ulubieniec bez dwóch zdań!!! :)

czwartek, 31 stycznia 2013

Jak poradzić sobie ze spierzchniętymi ustami?

Mój sposób na spierzchnięte usta? Od niedawna masełko Nivea! Od listopada moje usta były w tragicznym stanie, nie pomagało nic: od wazeliny po carmex! I nagle w rossmannie zobaczyłam właśnie to masełko. Co zdziałało na moich ustach?


Lip Butter Vanillia&Macadamia Kiss

Od producenta: Zapewnia codzienną pielęgnację i ochronę przed pękaniem wrażliwej skóry ust. Jego natłuszczająca konsystencja zapewnia ochronę przed słońcem, mrozem i wiatrem.
Nawilżająca formuła z Hydra IQ zawierająca masło shea i olejek z migdałów zapewnia intensywne nawilżenie i długotrwałą pielęgnację.

Zapach: cudny, vaniliowy! zakochałam się w tej wersji!

Konsystencja: gęsta, maślana.

Wydajność: dobra

Cena: 10zł

Moja opinia: Po dwóch dniach stosowania zauważyłam kolosalną różnicę! Masełko bardzo ładnie wygładza usta i błyskawicznie je nawilża. Opakowanie, jest malutkie, poręczne - bardzo mi się podoba. Na ustach prezentuje się nienagannie, po czasie "matowieje", ale nadal czuć je na ustach. 

Ocena ogólna: 6!! (mój HIT!)

Która z was nabyła już lip butter? Jak sprawdza się u was? :)

środa, 30 stycznia 2013

Najnowsze nabytki!

Witajcie kochane! Po kilku miesięcznej przerwie powracam, nie wiem na jak długo, bo jak widać już parę razy przestawałam pisać to znów zaczynałam. Na początku stycznia minął rok odkąd pojawił się pierwszy post na tym blogu! Przez cały ten czas, kiedy mnie nie było, wiernie odwiedzałam wasze blogi!

Bez zbędnego gadania, pokażę wam co ostatnio kupiłam za pieniążki na karcie podarunkowej!
Podkład Bourjois, kupiony za 37 zł :)
Tusz do rzęs, na który czaiłam się od dłuższego czasu, kupiony za 56zł :)


Na dzisiaj planuje jeszcze jeden post odnośnie mojego nowego zakupu, którego teraz wam nie pokazałam!
Dziewczyny, piszcie co u was słychać, tak dawno nie miałam z wami kontaktu!!


sobota, 23 czerwca 2012

Kultowy Bourjois :)

Witajcie kochane! :) Pamiętacie jak zakochałam się w płynach micelarnych? Moja miłość do nich trwa, więc pokazuje wam kolejny produkt!


BOURJOIS Micellar Cleansing Water

Od producenta: Woda micelarna do demakijażu twarzy i oczu. Działa oczyszczająco i łagodząco na skórę. Hipoalergiczna, bezzapachowa i bezalkoholowa. Testowana na osobach o wrażliwej skórze i wrażliwych oczach. Nanosić za pomocą wacika na twarz, oczy i szyję.

Zapach: bezzapachowy


Konsystencja: woda :)


Wydajność: według mnie dość wydajny, zależy od częstotliwości używania.

Cena: ok. 13zł


Moja opinia: Bardzo dobry płyn micelarny! Perfekcyjnie zmywa makijaż, nie podrażnia, nie powoduje uczucia ściągnięcia na twarzy, odświeża, nie wysusza! Najlepszy jaki miałam :)


Ocena ogólna: 5+, naprawdę jest wart polecenia!

Lubicie płyny micelarne czy wolicie mleczka do demakijażu? Jak mija wam weekend? Buziaki! :)

piątek, 22 czerwca 2012

Powrót :) Post organizacyjny :)

Cześć kochane! :) Jejku, jak ja za tym zatęskniłam!!!!! Przepraszam was na wstępie, dałam ciała! Nie odzywałam się do was ponad miesiąc!! Sama sobie chyba tego nie wybaczę :C
Cóż mogę powiedzieć? Nie mam za grosz czasu, z domu wychodzę o 8, a wracam o 21, nie mam czasu na pisanie postów ani nawet komentowanie innych blogów :( Miesiąc temu (21 maja) byłam we Francji, jak wiecie. Było przecudownie! Totalnie zakochałam się w Paryżu! Poza tym u mnie wszystko w porządku :)

Ostatnio zaczęłam wybielać zęby plastrami Blend-a-med 3D White Whitestrips, niedługo pojawi się o tym notka :)


Dziewczyny, opowiedzcie proszę co u was? Strasznie się za wami stęskniłam! :) DO NASTĘPNEGO! :*